6 najczęstszych błędów przy zimowym serwisie maszyn rolniczych. Jak ich uniknąć?

6 najczęstszych błędów przy zimowym serwisie maszyn rolniczych. Jak ich uniknąć?

Zimowa przerwa to moment, w którym maszyny rolnicze przechodzą z trybu intensywnej pracy do kilku miesięcy postoju. To właśnie wtedy ujawniają się zaniedbania serwisowe, drobne usterki i elementy wymagające uwagi, o których latem często się zapomina. Prawidłowo przeprowadzony przegląd zimowa pozwala uniknąć awarii w sezonie, skrócić czas przygotowania maszyn do pracy i realnie obniżyć koszty eksploatacji. Jakie błędy popełnia się najczęściej podczas zimowego serwisu maszyn? Jak ich uniknąć?

Niedokładne czyszczenie maszyny przed rozpoczęciem zimy

Jednym z podstawowych, a jednocześnie najczęściej lekceważonych etapów serwisu zimowego jest dokładne czyszczenie. Wiele osób ogranicza się do szybkiego mycia, tymczasem prawdziwe zagrożenia kryją się w miejscach, do których rzadko zaglądamy: pod osłonami, w zakamarkach układów chłodzenia, przy przekładniach czy rolkach napędowych.

Resztki roślin, kurz, błoto czy oleje mogą przez całą zimę działać destrukcyjnie na kluczowe podzespoły. Nagromadzona wilgoć przyspiesza korozję, a brud utrudnia diagnostykę – zasłania pęknięcia, wycieki i ślady zużycia. Najczęstsze konsekwencje niedokładnego czyszczenia maszyn to:

  • korozja elementów stalowych, zwłaszcza w okolicach łożysk i zawiasów,
  • przegrzewanie układów chłodzenia w nowym sezonie z powodu zabrudzeń chłodnic,
  • szkodniki zimujące w resztkach roślinnych, które mogą uszkadzać instalacje.

Dlatego warto w pierwszej kolejności usunąć zanieczyszczenia mechanicznie, następnie użyć myjki wysokociśnieniowej, a na końcu zadbać o dokładne suszenie i zabezpieczenie newralgicznych części smarem lub środkiem antykorozyjnym. Tak przygotowana maszyna nie tylko lepiej zniesie zimę, ale również łatwiej przejdzie dalszy przegląd.

Zimowy serwis maszyn rolniczych

Ograniczenie kontroli układu hydraulicznego wyłącznie do wymiany oleju

Układ hydrauliczny pracuje pod dużym obciążeniem i jest wyjątkowo wrażliwy na zaniedbania. Zimowy serwis często ogranicza się jedynie do wymiany oleju w tym układzie, pomijając pełną diagnostykę, która pozwala wykryć zużyte komponenty i niewidoczne gołym okiem nieszczelności. Które elementy są najczęściej zaniedbywane podczas kontroli układu hydraulicznego?

  • mikropęknięcia przewodów, które zimą powiększają się pod wpływem niskiej temperatury,
  • brudne lub zużyte filtry zmniejszające przepływy i powodujące przegrzewanie układu,
  • nieszczelne szybkozłącza prowadzące do spadków ciśnienia roboczego.

Dobrą praktyką jest dokładne obejrzenie każdego przewodu pod lekkim naprężeniem, sprawdzenie wszystkich punktów łączeń, a także wymiana filtrów jeszcze przed zimą – wtedy układ nie zalega przez kilka miesięcy z zanieczyszczeniami, które mogłyby wnikać w pompę czy zawory.

Brak odpowiedniej konserwacji akumulatorów podczas postoju

Akumulatory źle znoszą zimno, a mimo to są jednym z elementów najczęściej ignorowanych przed sezonem zimowym. Jeśli zostawi się je w maszynie bez doładowania, ryzyko głębokiego rozładowania i trwałej utraty pojemności rośnie z każdym tygodniem. Często popełniane w tym obszarze błędy obejmują:

  • pozostawienie akumulatora w niskiej temperaturze, co obniża jego zdolność rozruchową,
  • zabrudzone bieguny zwiększające opór elektryczny i upływ prądu,
  • brak regularnego doładowania prowadzący do zasiarczenia płyt.

Najlepszym rozwiązaniem jest zdjęcie akumulatora i przechowywanie go w suchym, umiarkowanie ciepłym miejscu. Raz w miesiącu warto podłączyć go pod prostownik podtrzymujący, aby utrzymać prawidłowy poziom naładowania. Dzięki temu wiosną maszyna uruchomi się bez problemu, a akumulator posłuży znacznie dłużej.

Ignorowanie niepokojących dźwięków, drgań i luzów zauważonych w sezonie

W czasie intensywnej pracy operator często przyzwyczaja się do nietypowych hałasów czy niewielkich drgań. Zimą wiele z tych objawów zostaje zapomnianych – tymczasem mogą to być sygnały poważnych usterek, które w nowym sezonie doprowadzą do awarii.

Najczęściej ignorowane sygnały ostrzegawcze to:

  • hałasujące łożyska wskazujące na zużycie lub niewłaściwe smarowanie,
  • luzy na sworzniach i tulejach, które powiększają się z każdą motogodziną,
  • nadmierne wibracje wpływające na instalację elektryczną oraz komfort pracy,
  • nierównomierne napięcie pasków prowadzące do poślizgu i szybszego zużycia.

Zima jest idealnym momentem, by wrócić do tych obserwacji. Warto przeprowadzić krótki przejazd maszyną zaraz po zakończeniu sezonu i zapisać wszystkie niepokojące objawy. Pozwoli to serwisowi precyzyjnie zdiagnozować problemy i zaplanować działania naprawcze zanim dojdzie do poważniejszych uszkodzeń.

Zbyt późne rozpoczęcie przeglądu zimowego

Nawet najlepiej przeprowadzona diagnostyka straci sens, jeśli zostanie wykonana zbyt późno. Gdy warsztaty serwisowe są najbardziej obłożone – w lutym i w marcu – czas oczekiwania rośnie, a niektóre części mogą być trudno dostępne. To jeden z najczęstszych błędów organizacyjnych, który prowadzi między innymi do:

  • stresu związanego z przygotowaniem maszyny tuż przed sezonem,
  • wydłużonego oczekiwania na części, gdy popyt jest największy,
  • wyższych kosztów napraw pilnych i ekspresowych,
  • ryzyka opóźnień w rozpoczęciu prac polowych.

Aby tego uniknąć warto rozpocząć przegląd na przełomie jesieni i zimy. To okres, w którym serwisy mają najkrótsze terminy, łatwiejszy dostęp do części więcej czasu, by wykonać diagnostykę bez pośpiechu.

Zimowy przegląd maszyn rolniczych - zapisz się wcześniej!

Niewłaściwe warunki garażowania maszyn zimą

Choć nie jest to błąd związany bezpośrednio z serwisem, to trzeba pamiętać, że nawet starannie wyczyszczona i sprawdzona maszyna może ulec uszkodzeniu jeśli całą zimę spędzi w nieodpowiednich warunkach. Wysoka wilgotność, brak wentylacji czy pozostawienie maszyn na oponach bez odciążenia mogą spowodować stopniowe pogorszenie ich stanu technicznego.

Optymalne jest suche, przewiewne pomieszczenie, w którym maszyna jest stabilnie ustawiona i zabezpieczona – zarówno mechanicznie, jak i paliwowo. Jeśli sprzęt zimuje na zewnątrz, warto postawić na specjalny pokrowiec przepuszczający powietrze zamiast folii, która zatrzymuje wilgoć. Takie drobiazgi mają ogromny wpływ na stan techniczny sprzętu po kilku miesiącach postoju.

Dobrze wykonany serwis zimowy to inwestycja na cały przyszły sezon

Każdy z opisanych błędów może wydawać się drobny, ale w praktyce to właśnie te zaniedbania prowadzą do kosztownych awarii i nieplanowanych przestojów. Podejście do zimowego serwisu jako do strategicznego elementu całorocznej eksploatacji pozwala przygotować maszynę kompleksowo: od czyszczenia, przez diagnostykę, po konserwację i właściwe garażowanie. To najlepszy sposób na obniżenie kosztów, wydłużenie trwałości podzespołów i pewność, że wiosną maszyna będzie gotowa do pracy od pierwszego dnia.

Skorzystaj ze zniżki na Expert Check – tylko do 15 grudnia 2025

Jeśli chcesz mieć pewność, że Twój ciągnik lub kombajn John Deere jest przygotowany perfekcyjnie, warto skorzystać ze specjalnej oferty w ramach programu “Kontrola i Modernizacja”. Zapisując maszynę na przegląd Expert Check najpóźniej do 15 grudnia 2025, możesz uzyskać aż 400 EUR zniżki na modernizacje z Pakietem Essentials. To doskonały moment, aby wykonać przegląd w autoryzowanym serwisie i poprawić kluczowe elementy maszyny przed nowym sezonem.

Marta Kazimierska

Ukończyła wieloetapowe szkolenia John Deere Polska. Swobodnie porusza się w zaawansowanych technologiach rolniczych i na bieżąco śledzi innowacje w maszynach, uprawie precyzyjnej oraz zrównoważonej produkcji — z naciskiem na rolnictwo jutra: efektywne, inteligentne i oparte na danych.

Więcej artykułów tego autora