25 lat technologii StarFire

25 lat technologii StarFire

Od „Zielonych Jajek z Szynka” do sub-calowej precyzji i w pełni autonomicznych ciągników – historia, która zmieniła oblicze rolnictwa.

Wyobraź sobie świat, w którym Twój ciągnik sam wie, gdzie jechać. Gdzie każde ziarno trafia dokładnie tam, gdzie powinno. Gdzie oszczędzasz tysiące złotych rocznie, bo nie nakładasz nawozu dwukrotnie na to samo miejsce. Ten świat istnieje od ćwierć wieku – a jego sercem jest technologia StarFire.

Jak to się zaczęło? Spotkanie, które zmieniło wszystko

W 1994 roku, w siedzibie John Deere w Moline w stanie Illinois, grupa inżynierów spotkała się, by nakreślić przyszłość rolnictwa.[1] GPS był wówczas technologią wojskową, która dopiero raczkowała w cywilnym świecie. System celowo degradowany przez armię USA (praktyka znana jako Selective Availability – dosłownie „selektywna dostępność”) oferował dokładność zaledwie około 30 metrów – co w rolnictwie oznaczało niewiele więcej niż bardzo drogi kompas.

Ale ci inżynierowie widzieli więcej. Widzieli ciągniki, które same prowadzą się po polu. Kombajny, które tworzą mapy plonów. Opryskiwacze, które wiedzą, gdzie już były. I zaczęli budować tę wizję.

Kluczem okazała się współpraca z firmą NavCom Technology z Torrance w Kalifornii – niewielkim przedsiębiorstwem założonym w 1992 roku, skupiającym najjaśniejsze umysły w dziedzinie GPS. Wśród nich był laureat prestiżowej nagrody Johannesa Keplera i wynalazca techniki filtrowania Hatcha – jednej z fundamentalnych metod przetwarzania sygnałów satelitarnych.[2]

„Green Eggs and Ham” – narodziny legendy (1996-1997)

Pierwszy prototyp odbiornika John Deere wyglądał… cóż, dość osobliwie. Żółta „kopuła” przypominająca jajko, osadzona na zielonym ciągniku, szybko zyskała przydomek „Green Eggs and Ham” – od tytułu słynnej książeczki dla dzieci Dr. Seussa.[3] Pod tą ekscentryczną obudową kryła się jednak rewolucja.

Urządzenie łączyło antenę GPS z anteną C-band, która odbierała sygnały korekcyjne z naziemnych stacji bazowych. W czasach, gdy rząd USA wciąż celowo pogarszał dokładność GPS dla użytkowników cywilnych (praktyka zniesiona dopiero w maju 2000), odbiornik John Deere oferował coś, czego nie miała konkurencja – korekcję sygnałów z każdego satelity osobno.[4]

Information is your new crop!” – głosił slogan pierwszej broszury GreenStar. Informacja stała się Twoim nowym plonem.

– Pierwsza broszura marketingowa John Deere Precision Farming, 1996

W 1997 roku „Zielone Jajka z Szynką” weszły do produkcji seryjnej pod oficjalną nazwą StarFire. Dokładność? Około jednego metra (sygnał SF1). Z dzisiejszej perspektywy może wydawać się to skromne, ale wówczas oznaczało redukcję nakładania się przejazdów z metra do kilkunastu centymetrów. Dziś oryginalny egzemplarz można podziwiać w Narodowym Muzeum Historii Amerykańskiej w Waszyngtonie.[5]

NavCom, NASA i kosmiczny sojusz (1999-2004)

W 1999 roku John Deere przejął NavCom Technology, czyniąc z tej firmy w pełni zależną spółkę. Był to strategiczny ruch – NavCom nie tylko projektował odbiorniki, ale również rozwijał własną sieć korekcyjną, która miała stać się sercem systemu StarFire.

Co ciekawe, w 2001 roku NavCom zawarł partnerstwo z NASA – a konkretnie z Jet Propulsion Laboratory (JPL). Licencjonowane oprogramowanie RTG (Real-Time GIPSY – system globalnych precyzyjnych pomiarów w czasie rzeczywistym) oraz dostęp do globalnej sieci stacji referencyjnych JPL pozwoliły uzyskać bezprecedensową dokładność.[6]

Odbiorniki StarFire stały się dokładniejsze niż GPS na wojskowym myśliwcu.

– Terry Pickett, Advanced Engineering Manager, John Deere

Pod koniec 2000 roku StarFire oferował dokładność około 15 centymetrów (6 cali). To wystarczyło, by w 2002 roku wprowadzić na rynek system AutoTrac – pierwszą komercyjną technologię automatycznego prowadzenia ciągnika.[7] Początkowo dostępna tylko w Ameryce Północnej i Australii, szybko podbiła Europę. To właśnie AutoTrac zapoczątkował drogę od prostego wspomagania prowadzenia do pełnej autonomii, którą obserwujemy dzisiaj.

StarFire Gen2 i iTC – dojrzewanie technologii (2004-2010)

StarFire iTC (2004) – ikona żółtej kopuły

Rok 2004 przyniósł przełom. Wprowadzenie odbiornika StarFire iTC (gdzie iTC oznacza Integrated Terrain Compensation – zintegrowana kompensacja terenu) ustanowiło John Deere jako lidera branży automatycznego prowadzenia maszyn. Charakterystyczna żółta kopuła montowana na dachu kabiny stała się rozpoznawalnym symbolem precyzyjnego rolnictwa na całym świecie.[8]

W tym samym roku John Deere wypuścił także sygnał SF2, który dramatycznie poprawił parametry: dokładność bezwzględna spadła do około 4,5 cm (1-sigma), a dokładność względna – czyli zdolność powrotu do tego samego miejsca – do około 2,5 cm. Co więcej, SF2 jako pierwszy dostarczał korekcje zarówno dla amerykańskiej konstelacji GPS, jak i rosyjskiego GLONASS.

W 2004 roku pojawiła się też funkcja Swath Control Pro (kontrola pasów roboczych) – która automatycznie wyłączała sekcje opryskiwacza lub rozsiewacza na obszarach już pokrytych, eliminując zakładki.[9]

starfire itc i 3000

iTEC Pro (2007) – ciągnik myśli za Ciebie

Druga generacja odbiorników StarFire umożliwiła wprowadzenie w 2007 roku funkcji iTEC Pro (Intelligent Total Equipment Control – inteligentna całkowita kontrola sprzętu). Po raz pierwszy w historii ciągnik mógł automatycznie zakończyć rząd, podnieść narzędzie, wykonać nawrót na uwrociu i precyzyjnie rozpocząć kolejny przejazd – wszystko bez udziału operatora.[10]

StarFire 3000 – nowy standard (ok. 2010)

Następca modelu iTC, odbiornik StarFire 3000, wprowadził architekturę 66-kanałową i wieloczęstotliwościowy odbiór sygnałów zarówno GPS, jak i GLONASS. Kluczową innowacją był zintegrowany Terrain Compensation Module (TCM) – moduł kompensacji terenu, który uwzględniał przechyły (roll), pochylenia (pitch) i obroty (yaw) maszyny, zapewniając dokładność nawet na pagórkowatych polach.

StarFire 3000 oferował elastyczną ścieżkę rozwoju – mógł pracować z SF1, SF2 lub RTK, pozwalając rolnikom wybrać poziom dokładności odpowiedni do ich potrzeb i budżetu.

starfire 3000

StarFire 6000 i sygnał SF3 – przełom dokładności (2016)

Po niemal 16 latach od pierwszego StarFire, John Deere wprowadził odbiornik StarFire 6000 wraz z rewolucyjnym sygnałem SF3.[11] Liczby mówią same za siebie:

  • Dokładność pass-to-pass: 3 cm (1,2 cala),
  • O 40% lepsza dokładność w porównaniu do SF2,
  • O 66% szybszy czas uzyskania pełnej dokładności (tzw. pull-in – czas potrzebny na osiągnięcie maksymalnej precyzji po uruchomieniu),
  • Powtarzalność w sezonie – te same ścieżki rok w rok,
  • Jednoczesne śledzenie do trzech satelitów StarFire,
  • Wbudowany port USB i 8 GB pamięci do diagnostyki.

Sieć StarFire rozrosła się do 60 naziemnych stacji referencyjnych na całym świecie. Co ważne, dane zbierane przez te stacje nie są zależne od lokalizacji – w przeciwieństwie do większości systemów dGPS – a duża liczba stacji służy głównie redundancji (zapewnieniu ciągłości działania w razie awarii pojedynczych elementów).

starfire 6000

Jak działa magia StarFire?

Sekret tkwi w unikalnym podejściu do korekcji jonosferycznej. Standardowe odbiorniki GPS używają tylko sygnału L1. StarFire przechwytuje również sygnał P(Y) nadawany na dwóch częstotliwościach (L1 i L2), porównując wpływ jonosfery na czas propagacji obu sygnałów. Choć sygnał P(Y) jest szyfrowany dla wojska, StarFire nie potrzebuje danych – wykorzystuje jedynie różnicę fazy między sygnałami.[12]

Dzięki temu korekcje jonosferyczne są obliczane wewnętrznie w odbiorniku, a sygnał dGPS StarFire może być znacznie mniejszy – tylko około 300 bitów na sekundę (bps). Nawet jeśli sygnał korekcyjny zostanie utracony na ponad 20 minut, same wewnętrzne korekcje jonosferyczne zapewniają dokładność około 3 metrów.

StarFire 7000 i 7500 – era czterech konstelacji (2022-obecnie)

Najnowsza generacja odbiorników to StarFire 7000 (2022) i StarFire 7500 (2024). Obie wykorzystują nie dwie, ale cztery konstelacje satelitarne: GPS (USA), GLONASS (Rosja), Galileo (Europa) i BeiDou (Chiny). To 100% wzrost liczby dostępnych satelitów w porównaniu do poprzedniej generacji.[13]

starfire 7500

SF-RTK – dokładność RTK bez stacji bazowej

Prawdziwą rewolucją jest nowy poziom korekcji SF-RTK (StarFire Real-Time Kinematic) – który dostarcza dokładność 2,5 cm (1 cal) bez dodatkowego sprzętu! Nie potrzebujesz już stacji bazowej RTK, dodatkowego radia ani opłat za dostęp do sieci. Wystarczy roczna subskrypcja.[14]

glowne parametry star fire

Mobile RTK – precyzja w trudnych warunkach

Dla środowisk o utrudnionym dostępie do satelitów – takich jak pola golfowe otoczone drzewami czy pagórkowate tereny – John Deere oferuje Mobile RTK (mRTK). System wykorzystuje dane korekcyjne przesyłane przez sieć komórkową JDLink, zapewniając powtarzalność RTK tam, gdzie tradycyjne rozwiązania zawodzą.

StarFire na narzędziach – precyzja tam, gdzie ma znaczenie

Sama dokładność ciągnika to dopiero początek. Prawdziwa wartość pojawia się, gdy precyzja dotyczy miejsca, gdzie nasiona trafiają do gleby lub gdzie środki ochrony roślin są aplikowane. Dlatego John Deere rozwinął cały ekosystem rozwiązań do prowadzenia narzędzi agregowanych za ciągnikiem.

chronologia

AutoTrac Implement Guidance (Passive) – pasywne prowadzenie narzędzia

Podstawowym rozwiązaniem jest AutoTrac Implement Guidance (ATIG) w wersji pasywnej. System wykorzystuje drugi odbiornik StarFire zamontowany na narzędziu (np. siewniku, opryskiwaczu) do monitorowania jego faktycznej pozycji. Następnie koryguje tor jazdy ciągnika tak, aby to narzędzie – a nie ciągnik – jechało dokładnie po wyznaczonej linii prowadzącej.[15]

Dlaczego to takie ważne? Na zakrętach, w terenie pagórkowatym lub przy zmiennych warunkach glebowych narzędzie ciągnięte za ciągnikiem ma tendencję do „dryfowania” – zjazdu w bok względem śladu ciągnika. Przy tradycyjnym prowadzeniu może to powodować nakładki lub pominięcia sięgające nawet kilkunastu centymetrów. ATIG eliminuje ten problem.

Active Implement Guidance (AIG) – aktywne prowadzenie narzędzia

Dla najbardziej wymagających zastosowań – takich jak siew w stałe ścieżki technologiczne (CTF – Controlled Traffic Farming), siew w redliny lub aplikacja między rzędami w rosnących uprawach – John Deere oferuje Active Implement Guidance (AIG).[16]

W tym systemie narzędzie posiada własny mechanizm sterujący (najczęściej hydrauliczny), który aktywnie kieruje je na linię prowadzącą niezależnie od ciągnika. Oznacza to, że zarówno ciągnik, jak i narzędzie mogą jechać po tej samej linii, nawet jeśli ciągnik musi chwilowo zjechać z trasy, aby ominąć przeszkodę.

korzysci z prowadzenia narzedzia

AutoPath – prowadzenie po rzędach z poprzedniego sezonu

System AutoPath idzie o krok dalej. Na podstawie danych z siewu (zapisanych przez odbiornik StarFire z sygnałem SF3 lub wyższym) automatycznie generuje linie prowadzące dla wszystkich kolejnych operacji w danym polu – oprysków, nawożenia pogłównego, a nawet zbioru.[17]

Dzięki wieloletniej powtarzalności odbiorników StarFire 7000/7500 (do 5 lat!) możesz wrócić na to samo pole po roku i jechać dokładnie w te same ścieżki, eliminując konieczność wytyczania nowych linii i minimalizując ryzyko uszkodzenia upraw.

Automatyzacja i autonomia – droga ku przyszłości

Technologia StarFire to fundament znacznie szerszej wizji John Deere – stopniowego zwiększania poziomu automatyzacji aż do pełnej autonomii. Firma otwarcie mówi o celu: pełna autonomia dla upraw polowych do 2030 roku.[18]

Poziomy automatyzacji w rolnictwie

Podobnie jak w motoryzacji, automatyzacja w rolnictwie rozwija się etapami:

poziomy automatyzacji w rolnictwie

Autonomiczny ciągnik 8R – przełom CES 2022

W styczniu 2022 roku na targach elektroniki użytkowej CES w Las Vegas John Deere zaprezentował pierwszy w pełni autonomiczny ciągnik gotowy do produkcji masowej.[19] Nie był to prototyp – maszyny trafiły do pierwszych klientów jeszcze w tym samym roku.

System łączy sprawdzone komponenty: ciągnik 8R, pług dłutowy z technologią TruSet, odbiornik StarFire i nową warstwę autonomii obejmującą:

  • 6 par kamer stereo zapewniających widoczność 360° wokół maszyny,
  • 2 procesory graficzne NVIDIA przetwarzające obrazy w czasie rzeczywistym,
  • Głęboką sieć neuronową klasyfikującą każdy piksel obrazu w czasie ~100 ms,
  • Geofencing – wirtualne ogrodzenie pola z dokładnością poniżej 1 cala,
  • Aplikację mobilną do zdalnego uruchamiania i monitorowania maszyny.

deanna kovar cytat
Rolnik transportuje maszynę na pole, konfiguruje ją przez aplikację i jednym przesunięciem palca uruchamia pracę. Może obserwować transmisję na żywo, regulować parametry i otrzymywać powiadomienia o wszelkich anomaliach – wszystko z dowolnego miejsca.[20]

Machine Sync – automatyczna koordynacja floty

Kolejnym krokiem w automatyzacji jest Machine Sync – system koordynacji między maszynami. W praktyce oznacza to, że podczas żniw kombajn może automatycznie sterować ciągnikiem z przyczepą zbożową jadącym obok niego.[21]

Operator kombajnu widzi pozycję wszystkich maszyn w sieci, status zapełnienia zbiorników i może jednym przyciskiem „przywołać” najbliższy wóz. Po nawiązaniu połączenia wóz automatycznie synchronizuje prędkość i pozycję z kombajnem – operator może nawet „przesuwać” go przyciskami (tzw. nudge), aby równomiernie napełnić przyczepę. Najnowsza wersja – Auto Unload – wykorzystuje dodatkową kamerę na wysypie do automatycznego pozycjonowania przyczepy bez interwencji operatora.[22]

See & Spray – sztuczna inteligencja w opryskach

System See & Spray to rewolucja w aplikacji środków ochrony roślin. Wykorzystując kamery zamontowane na belce opryskiwacza oraz algorytmy uczenia maszynowego, system analizuje ponad 2500 stóp kwadratowych na sekundę przy prędkości do 15 mil/h, identyfikując chwasty i uruchamiając tylko te dysze, które są potrzebne.[23]

Efekty są imponujące: w sezonie 2025 technologia pokryła ponad 5 milionów akrów i zaoszczędziła rolnikom 31 milionów galonów mieszanki herbicydowej. Badania wykazały średni wzrost plonów o 2 buszle/akry w soi przy stosowaniu See & Spray w porównaniu z tradycyjnym opryskiwaniem powierzchniowym.[24]

ExactShot – precyzja na poziomie nasiona

Zaprezentowany na CES 2023, ExactShot to system precyzyjnej aplikacji nawozu startowego bezpośrednio na nasiono w momencie siewu. Tradycyjnie nawóz aplikowany jest ciągłym strumieniem na całą bruzdę – ExactShot dozuje dokładnie ~0,2 ml na każde nasiono, redukując zużycie nawozu startowego o ponad 60%.[25]

W skali całych upraw kukurydzy w USA oznacza to oszczędność ponad 93 milionów galonów nawozu startowego rocznie – przy jednoczesnej redukcji ryzyka wymywania nadmiaru nawozów do wód gruntowych.

ROI – zwrot z inwestycji, który przekonuje

Precyzyjne rolnictwo to nie gadżety – to twarda kalkulacja biznesowa. Oto co mówią liczby:

Redukcja nakładek – fundamentalna oszczędność

Przy ręcznym prowadzeniu ciągnika typowa zakładka między przejazdami wynosi około 10% szerokości roboczej. Badania Iowa State University wykazały średnio 3,3% nakładki podczas siewu nawet bez technologii precyzyjnego prowadzenia. Systemy GPS mogą zredukować nakładki o nawet 90%.[26]

Według badań USDA, systemy nawigacji GPS zwiększają efektywność pracy w polu o 20%, a rolnicy oszczędzają od 13 do 25 dolarów na akr rocznie w zależności od stosowanych technologii.[27]

redukcja nakladek
Uwaga: Wartości szacunkowe dla średniego gospodarstwa zbożowego. Rzeczywiste oszczędności zależą od upraw, intensywności produkcji i kosztów środków produkcji.

Zwrot z inwestycji – kiedy to się opłaca?

Według analiz rynkowych, typowy okres zwrotu z inwestycji w system precyzyjnego prowadzenia wynosi 12-24 miesiące dla większości gospodarstw. Większe operacje często osiągają ROI jeszcze szybciej. Analiza USDA wykazała, że systemy nawigacji GPS zwiększają zysk operacyjny na farmach kukurydzianych o 2,5%, a zysk netto o 1,5%.[28]

terry pickett cytat

Aspekt ekologiczny – mniej znaczy więcej

Badanie AEM (Association of Equipment Manufacturers) z 2024 roku podaje imponujące liczby dotyczące korzyści środowiskowych precyzyjnego rolnictwa:[29]

  • 10,1 mln ton CO₂ zaoszczędzonych dzięki dotychczasowej adopcji,
  • Potencjał redukcji kolejnych 17,3 mln ton przy pełnej adopcji,
  • 7% poprawa efektywności wykorzystania nawozów,
  • 15% potencjalnej redukcji środków ochrony roślin,
  • 15 000 ton herbicydów rocznie unikniętych dzięki technologiom precyzyjnym.

Wyobraź sobie: 8 milionów galonów mieszanki herbicydowej zaoszczędzonej tylko w sezonie 2024 dzięki technologii See & Spray – to ponad 12 basenów olimpijskich!

Chronologia rozwoju StarFire – 25 lat innowacji

chronologia rozwoju starfire

Porównanie odbiorników StarFire

porownanie odbiornikow starfire

Warto wiedzieć – oferta dealera w Polsce

Jeśli rozważasz wdrożenie technologii precyzyjnego rolnictwa lub modernizację istniejącego parku maszynowego, warto wiedzieć o możliwościach, jakie oferują autoryzowani dealerzy John Deere w Polsce. Jednym z nich jest Agro-Sieć Maszyny Sp. z o.o. – największy dealer marki John Deere w kraju, działający poprzez kilkanaście oddziałów w północnej i środkowej Polsce.[31]

Precision Ag Essentials – start w precyzyjne rolnictwo

Dla rolników, którzy chcą rozpocząć przygodę z rolnictwem precyzyjnym, John Deere przygotował pakiet Precision Ag Essentials – kompleksowy zestaw sprzętu i oprogramowania w przystępnej cenie.[32] Co istotne, pakiet można zamontować na każdej marce ciągnika, niezależnie od jego wieku.

pakiet precision ag essentials
Elastyczny model licencyjny oznacza, że możesz zacząć od podstaw i rozszerzać funkcjonalność w miarę potrzeb – bez konieczności wymiany sprzętu. Co więcej, licencję można zawiesić lub zmienić w dowolnym momencie.[33]

Expert Check + doposażenie Precision Tech – oszczędź przy przeglądzie

Przed sezonem warto skierować maszynę na przegląd Expert Check – kompleksową kontrolę stanu technicznego wykonywaną przez certyfikowanych techników John Deere. Program bazuje na danych od ponad 2000 techników z całego świata i obejmuje 80 punktów kontrolnych.[34]

Co ważne, przegląd Expert Check można połączyć z doposażeniem maszyny w komponenty Precision Tech – odbiorniki StarFire, wyświetlacze, modemy JDLink czy kierownice AutoTrac. Taka kombinacja pozwala zaoszczędzić na kosztach robocizny i zoptymalizować czas postoju maszyny w serwisie.

korzysci z przegladu expert check
Największy w Polsce punkt serwisowy Agro-Sieć Maszyny znajduje się w Wąbrzeźnie – dysponuje halą o powierzchni 2600 m² z 35 stanowiskami serwisowymi, w tym 3 dedykowanymi dla kombajnów i sieczkarni.[36]

John Deere Operations Center – wsparcie i szkolenia

John Deere Operations Center to darmowa, chmurowa platforma do zarządzania gospodarstwem rolnym. Łączy dane z maszyn (również innych marek z ISOBUS), pozwala na monitorowanie floty w czasie rzeczywistym, planowanie prac polowych i analizę dokumentacji agronomicznej.[37]

Agro-Sieć Maszyny oferuje kompleksowe wsparcie w zakresie Operations Center:

  • Założenie konta – jeśli nie posiadasz konta, dealer założy je dla Ciebie bezpłatnie,
  • Konfiguracja systemu – dostosowanie platformy do specyfiki Twojego gospodarstwa,
  • Szkolenia i webinary – regularne szkolenia online dla klientów (darmowe dla klientów Agro-Sieć Maszyny)[38],
  • Wsparcie techniczne – pomoc w planowaniu prac polowych i optymalizacji pracy maszyn,
  • Praca z danymi agronomicznymi – pomoc w analizie i wyciąganiu wniosków.

kluczowe funkcje operations center

Badanie gleby i mapy zasobności – fundament precyzyjnego nawożenia

Precyzyjne nawożenie wymaga dokładnej znajomości gleby. Agro-Sieć Maszyny oferuje kompleksową usługę pobierania próbek glebowych i tworzenia map zasobności – od pierwszego kontaktu aż po gotowe mapy w Operations Center.[39]

Dealer dysponuje dziesięcioma terenowymi samochodami wyposażonymi w specjalistyczny sprzęt do pobierania próbek gleby zgodnie z Polską Normą.[40] Jedna próbka zbiorcza powstaje z piętnastu nakłuć wykonanych w różnych miejscach pola, z uwzględnieniem głębokości do 30 cm.

pakiety badania gleby
Co istotne, wszystkie dane z badań gleby trafiają bezpośrednio do John Deere Operations Center. Jeśli nie posiadasz konta – dealer założy je dla Ciebie bezpłatnie. Dzięki temu mapy zasobności są gotowe do wykorzystania przy zmiennym nawożeniu bezpośrednio z kabiny ciągnika.

agro siec maszyny cytat
Optymalny termin pobierania próbek to jesień po żniwach (przed wysiewem nawozów mineralnych) lub wczesna wiosna (przed zasiewami roślin jarych). Badania powinny być powtarzane co 4 lata.

Likwidacja szkód – wsparcie w przypadku kradzieży komponentów Precision Tech

Komponenty precyzyjnego rolnictwa – odbiorniki StarFire, wyświetlacze G5, kierownice AutoTrac – to wartościowy sprzęt, który niestety bywa celem kradzieży. W przypadku takiego zdarzenia autoryzowany dealer może wesprzeć rolnika w procesie likwidacji szkody.

Agro-Sieć Maszyny oferuje:

  • Dokumentację techniczną – wyceny rynkowe, specyfikacje i numery seryjne skradzionych komponentów niezbędne do zgłoszenia szkody,
  • Szybką dostawę części zamiennych – minimalizacja przestoju maszyny po kradzieży,
  • Wsparcie w kontaktach z ubezpieczycielem – pomoc w kompletowaniu dokumentacji,
  • Rozliczenie bezgotówkowe – możliwość rozliczenia odszkodowania bezpośrednio z serwisem.

Warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenie komponentów Precision Tech już w momencie ich zakupu. Dealer może doradzić w zakresie optymalnego zakresu ochrony – od kradzieży, uszkodzenia czy zniszczenia sprzętu.

Podsumowanie – dlaczego warto?

Przez 25 lat technologia StarFire przeszła drogę od „ciekawostki dla entuzjastów” do standardu w profesjonalnym rolnictwie. Dziś systemy autoprowadzenia pracują na 60-70% areału uprawnego w Ameryce Północnej, 30-50% w Europie i ponad 90% w Australii.[30]

Dla Ciebie jako rolnika oznacza to:

  • Oszczędność nakładów – nawet 10-20% mniej nawozów, środków ochrony i nasion,
  • Oszczędność czasu – więcej hektarów w ciągu dnia dzięki mniejszemu zmęczeniu,
  • Wyższe plony – dzięki precyzyjnemu siewowi i lepszemu zarządzaniu,
  • Praca po zmroku – GPS nie potrzebuje światła dziennego,
  • Dokumentacja – pełna historia operacji na każdym polu,
  • Spokój ducha – technologia sprawdzona przez ćwierć wieku,
  • Gotowość na przyszłość – fundament pod pełną autonomię.

terry pickett cytat 2
cytat podsumowanie

Przypisy i źródła

[1] IEEE Spectrum, „John Deere and the Birth of Precision Agriculture”, 2017. spectrum.ieee.org
[2] NavCom Technology company history, Wikipedia. Informacje o założeniu firmy i kadrze inżynierskiej.
[3] IEEE Spectrum, op. cit. Nazwa „Green Eggs and Ham” pochodzi od książki Dr. Seussa z 1960 roku.
[4] IEEE Spectrum, op. cit. Opis unikalnej technologii korekcji per-satelitarnej.
[5] National Museum of American History, Smithsonian Institution. Eksponat w wystawie „Precision Farming”.
[6] NASA Spinoff 2017, „GPS Correction Technology Lets Tractors Drive Themselves”. spinoff.nasa.gov
[7] NASA Spinoff, op. cit. Premiera AutoTrac w 2002 roku.
[8] John Deere StarFire receiver history, dokumentacja produktowa John Deere.
[9] NASA Spinoff, op. cit. Wprowadzenie Swath Control Pro w 2004 roku.
[10] NASA Spinoff, op. cit. Opis funkcji iTEC Pro wprowadzonej w 2007 roku.
[11] John Deere, dokumentacja techniczna StarFire 6000, 2016.
[12] Wikipedia, „John Deere StarFire” – opis technologii korekcji jonosferycznej.
[13] John Deere Australia, „StarFire 7000 with SF-RTK”. deere.com.au
[14] John Deere, dokumentacja techniczna SF-RTK, 2022.
[15] John Deere US, „AutoTrac Implement Guidance”. deere.com
[16] John Deere, „Active Implement Guidance” – dokumentacja produktowa.
[17] John Deere Display Simulator, „AutoPath guidance method”. displaysimulator.deere.com
[18] CNBC, „How John Deere plans to build a world of fully autonomous farming by 2030”, October 2022. cnbc.com
[19] John Deere, „Autonomous Tractor Reveal”, CES 2022. deere.com
[20] Robotics 24/7, „John Deere Unveils Fully Autonomous Tractor at CES 2022”. robotics247.com
[21] John Deere US, „Machine Sync”. deere.com
[22] Cross Implement, „John Deere Combine Auto Unload”, June 2025. crossimplement.com
[23] John Deere, „See & Spray”. deere.com
[24] AgTechNavigator, „John Deere’s See & Spray saves farmers more than 31m gallons”, November 2025. agtechnavigator.com
[25] Robotics 24/7, „John Deere Announces ExactShot Fertilizer Robot”, CES 2023. robotics247.com
[26] Iowa State University, badania nad nakładkami przy siewie, cytowane w dokumentacji John Deere.
[27] USDA Economic Research Service, badania efektywności systemów nawigacji GPS w rolnictwie.
[28] USDA, analiza rentowności farm kukurydzianych stosujących technologie precyzyjne.
[29] AEM (Association of Equipment Manufacturers), raport o korzyściach środowiskowych precyzyjnego rolnictwa, 2024.
[30] NASA Spinoff 2017, op. cit. Dane o adopcji systemów autoprowadzenia na świecie.
[31] Agro-Sieć Maszyny Sp. z o.o., strona główna. www.agro-siec.pl
[32] Agro-Sieć Maszyny, „Pakiet Precision Ag Essentials”. www.agro-siec.pl/pakiet-essential
[33] Agro-Sieć Maszyny, „Pakiety Precision Ag Essentials teraz w niższych cenach!”, czerwiec 2025. www.agro-siec.pl/blog
[34] Agro-Sieć Maszyny, „Expert Check John Deere – na czym polega i dlaczego warto?”, październik 2024. www.agro-siec.pl/blog
[35] Agroprofil.pl, „Prewencja zamiast naprawy. Tak serwisuje się dziś maszyny”, czerwiec 2025. agroprofil.pl
[36] Traktor24.pl, „Agro-Sieć Maszyny ma nowy oddział. Jest jak fabryka serwisu”, czerwiec 2024. traktor24.pl
[37] Agro-Sieć Maszyny, „John Deere GO Operations Center – poznaj jego możliwości!”, czerwiec 2025. www.agro-siec.pl/blog
[38] Agro-Sieć Maszyny, LinkedIn – ogłoszenie webinaru „John Deere Operations Center”, styczeń 2024. linkedin.com
[39] Agro-Sieć Maszyny, „Badanie gleby do planu nawozowego”. www.agro-siec.pl
[40] Agro-Sieć Maszyny, „Próbki glebowe i optymalizacja nawożenia”, marzec 2025. www.agro-siec.pl/blog

Marta Kazimierska

Ukończyła wieloetapowe szkolenia John Deere Polska. Swobodnie porusza się w zaawansowanych technologiach rolniczych i na bieżąco śledzi innowacje w maszynach, uprawie precyzyjnej oraz zrównoważonej produkcji — z naciskiem na rolnictwo jutra: efektywne, inteligentne i oparte na danych.

Więcej artykułów tego autora